sobota, 25 marca 2017

Od Marcus'a CD Dark'a

Przez chwilę stałem na środku pokoju nie będąc do końca pewnym co powinienem zrobić. Od testowania gumek miałem dziewczyny z firmy, więc teoretycznie nie musiałem tego teraz robić. A poza tym - czy to nie zalicza się jako gwałt?
Upita dziewczyna przykuta do łóżka mojego współlokatora czknęła przez zbyt dużą ilość alkoholu.
Heh... Ciekawe... Jak ona fajnie czka.
Znowu czknęła. Podszedłem do łóżka przypatrując się kobiecie z zaciekawieniem. W sumie, gdybym tak tylko raz... Ale to nadal będzie gwałt. Chyba, że...
- Chcesz się ze mną przespać? - spytałem, bo co innego miałem zrobić.
- Ta-a-ak! - powiedziała czkając.
Tak śmiesznie. Cóż. Wzruszyłem tylko ramionami i zająłem się swoją pracą...

Gdy wszystko dobiegło końca, ubrałem się i stanąłem na środku pokoju, drapiąc się przy okazji po karku. Nie do końca wiem co tu się właśnie wydarzyło... Jednakże.
Z przykrością stwierdzam, że prezerwatywy te nie nadają się do użytku, heh... Jakieś mało trwałe są.
Z podłogi podniosłem puszkę po piwie i upijając z niej ostatni łyk, podszedłem do Dark'a. Robił coś przy komputerze, a na uszach miał słuchawki przez co i tak mnie nie słyszał. Zaglądając mu przez ramię, zobaczyłem pocztę internetową. Pewnie sprawdza te zamówienia czy coś...
- Ej. - Szturchnąłem jego ramię.
Zero reakcji, no cóż.
Westchnąwszy, zdjąłem słuchawki z jego uszu. Na mój gest, odwrócił się na fotelu patrząc na mnie pytająco podnosząc brwi.
- Co robisz...? - spytałem, przeczesując dłonią swoje włosy.
- Ja tylko... Interesy. - odpowiedział nerwowo, zupełnie tak jakby miał coś do ukrycia. Postanowiłem jednak o to nie pytać. Ewentualnie dowiem się nieco później.
- Okej... A co zrobimy z nią...? - zapytałem, wskazując kciukiem za siebie, na śpiącą kobietę.

>Dark?<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz